Sylwetki. Piotr Sołtys

Ten skromny biogram poświęcamy założycielowi LZS Łajski i jego drużynie. Poprzednikowi AKS Impet. Oddajmy zatem Wielki Szacun dla pomysłodawcy funkcjonowania tamtego wiejskiego klubu. Jego animatorowi i piłkarzowi. Załączamy także mini rys jego uczestnictwa w rozgrywkach.

Zacny adresat tej Laudacji to dziś już 80-latek i mieszkaniec Nieporętu. Emeryt, wędkarz i piłkarski kibic. Czytelnik „Przeglądu Sportowego”. Przez 48 lat pracownik Wojskowego Instytutu Łączności w Zegrzu Południowym. Społecznik zaangażowany w sprawy lokalne.  Zresztą nie mogło być inaczej, skoro żona Zenobia przez 4 kadencje pełniła funkcję radnej, a w roku 2016 podczas XXVII sesji Rady Gminy została uhonorowana tytułem „Zasłużona dla Gminy Nieporęt”

Pochodzący z Łajsk Piotr Sołtys w latach swojej młodości był założycielem i kapitanem drużyny piłkarskiej LZS Łajski. Jej nieformalnym trenerem, a przede wszystkim organizatorem gry  i ambitnym piłkarzem. Na boisku pomocnikiem z nr 6 na sportowej koszulce.

Przyjmijmy więc, że rzecz się działa w drugiej połowie lat 60.ub.wieku pod egidą Zrzeszenia Ludowe Zespoły Sportowe. Wówczas dwudziestokilku letni Piotr Sołtys zainicjował powstanie Koła LZS. Z pomocą różnych instytucji pozyskał niezbędny sprzęt piłkarski i tzw. kantówki na piłkarskie bramki. Na dzierżawionym placu w Łajskach przy ulicy Kościelnej powstało boisko piłkarskie, które zastąpiło wcześniej używane nieopodal. Służyło miejscowemu LZS do rozgrywania meczów i organizowania treningów. Zapas piasku wystarczał na wyznaczanie linii boiskowych.W okresie zimowym korzystano z niewielkiej sali gimnastycznej w tutejszej Szkole Podstawowej.

Prawdopodobnie w sezonie 1968/1969 LZS Łajski wystartował w rozgrywkach o mistrzostwo klasy D powiatu nowodworskiego. Podopieczni Piotra Sołtysa wygrali te rozgrywki i awansowali do warszawskiej klasy C. Grali sezon lub dłużej…

Niestety nie zachowały się żadne zapiski dotyczące wyników drużyny Piotra Sołtysa, a ulotna ludzka pamięć jest w tym względzie skromna i fragmentaryczna.  Były więc mecze z rezerwami stołecznych klubów: Drukarza, Hutnika, Orła. Pamiętamy, że z tym ostatnim z tu wymienionych LZS Łajski wygrał u siebie 1-0 a zwycięskiego gola w końcówce tego spotkania strzelił ś.p Stanisław „Maciek” Sołtys. I jeszcze dramatyczny mecz w 1969 z Wkrą Pomiechówek, wygrany 2-1 po golach wtedy 16.letniego, dziś ś.p  Andrzeja „Maćka” Strzelczaka.

W roku 1972 LZS Łajski ponownie zaistniał na piłkarskiej mapie powiatu nowodworskiego. Wygrał swoją grupę w klasie D i w roku następnym bez powodzenia szturmował bramy klasy C.

Andrzej Gronek

Oceń ten post